Zanim zdjęcie trafi do internetu

Rzadko kiedy zdarza się, że zdjęcie przez nas zrobione uważamy za idealne i gotowe do publikacji. Najczęściej trzeba je co nieco "poprawić" przed wstawieniem do internetu i nie ważne czy chodzi o zdjęcie kwiatów na bloga czy zdjęcie profilowe na facebook'a.

Jak poprawiam zdjęcia?

Drobny retusz przy wyświetlaniu zdjęć.

Przy samym wyświetlaniu zdjęć mam opcje "edytuj", która pozwala mi na dokonanie podstawowych poprawek takich jak przycięcie zdjęcia, obrót czy nałożenie prostego filtru. Bardzo przydatne jeśli chcę szybko zdjęcie udostępnić, ale niestety mam tam tylko takie najprostsze opcje:

Strona picmonkey 

Pozwala na dużo więcej niż w poprzednim wypadku. Mogę z jej pomocą stworzyć kolaż ze zdjęć, a same zdjęcia mogę ulepszać na milion sposobów. Po za opcjami takimi jak przycinanie, obrót zdjęcia czy zmiana rozmiaru mam dostęp do różnych efektów, filtrów i tekstur. Mogę dodać kształt, obramować zdjęcie i dodać tekst. Strona choć anglojęzyczna to intuicyjna i osoba nieznająca biegle tego języka z pewnością sobie poradzi. Sama jestem tego przykładem.
Edytor jest darmowy z opcją zakupu konta premium. 
Moim zdaniem wersja darmowa wystarczy w zupełności do stworzenia perełki.

Przykład zastosowania tekstury

Rameczka




Strona canva
Pozwala ona nie tylko na retusz zdjęcia jak w wyżej wymienionych przypadkach, ale także na stworzenie grafiki do portalu społecznościowego czy zrobienie prezentacji multimedialnej. Strona daje nam mnóstwo bezpłatnych zdjęć do wyboru, ale możemy wgrać również własne na czym dzisiaj się skupię:
jak widać canva jest w pełni przetłumaczona na język polski i ma bardzo intuicyjny interfejs. Pozwala na dodanie filtrów, tekstu oraz kształtu. Również darmowa z płatnymi elementami do kupienia, ale bez nich można sobie świetnie poradzić. Bardzo polecam.

Program picassa

Kiedy miałam jeszcze komputer stacjonarny korzystałam z programu picassa ściągniętego na komputer. Bardzo przyjemnie mi się z niego korzystało i miał parę ciekawych opcji, w dodatku wiele rzeczy nanosił na zdjęcie automatycznie. Teraz nie mam głowy do pobierania go i wolę korzystać z tego typu edytorów za pośrednictwem przeglądarki, ale nie mam złych wspomnień z nim związanych.

Serdecznie polecam picmoney i canve.
Czego używacie do obrabiania zdjęć? Pochwalcie się!

Komentarze

Popularne posty